Bajka? Zdecydowanie nie.
Ktoś powie że jestem inna. Może stwierdzić że nie należę do tego świata, do którego powinnam. Ale.. Czy ktoś powinien wtrącać się w moje życie, które jest tylko MOIM? Staram się żyć tak, by przetrwać każdy dzień. Potrafię cieszyć się z małych, nawet najmniejszych rzeczy, a życie to dla mnie nie bajka. Fakt, czasem jestem rozbuchaną nastolatką, ale potrzebuję też podróży w otchłań.
Mam uczucia, które zawsze mają dla mnie bardzo dużą wartość. Ktoś stwierdzi, że jeśli straciłam kogoś, kto był dla mnie jedną z ważniejszych osób w życiu to nic. To jego zdanie- nie moje. Ja cierpię. Może na twarzy pojawia się uśmiech, ale na pewno nie jest szczery. Jest raczej czymś, co ukrywa mój ból, przed resztą świata. I nie liczy się wtedy to, kto to był. Odpowiedzcie sobie sami.. Tracicie coś najważniejszego w życiu, jakie jest wasze uczucie? Ból, cierpienie, złość. Czyż nie mam racji?
Jak sobie z tym radzić? Zwyczajnie. Zamknąć się w sobie, przemyśleć i odpocząć..
Mam uczucia, które zawsze mają dla mnie bardzo dużą wartość. Ktoś stwierdzi, że jeśli straciłam kogoś, kto był dla mnie jedną z ważniejszych osób w życiu to nic. To jego zdanie- nie moje. Ja cierpię. Może na twarzy pojawia się uśmiech, ale na pewno nie jest szczery. Jest raczej czymś, co ukrywa mój ból, przed resztą świata. I nie liczy się wtedy to, kto to był. Odpowiedzcie sobie sami.. Tracicie coś najważniejszego w życiu, jakie jest wasze uczucie? Ból, cierpienie, złość. Czyż nie mam racji?
Jak sobie z tym radzić? Zwyczajnie. Zamknąć się w sobie, przemyśleć i odpocząć..
Masz największą racje...
OdpowiedzUsuńJa na pewno wypłakałabym się w ramię przyjaciółki. Najgorzej jest jak się traci - w jakikolwiek sposób - najbliższą nam osobę. :/
OdpowiedzUsuńGdy coś tracę jestem wściekła, przede wszystkim na siebie, że nie wykorzystałam maksymalnie czasu z tą osobą i się z nią nie pożegnałam, bo twierdziłam, że jak wyjdę z domu i wrócę, to ten ktoś dalej tam będzie...
OdpowiedzUsuńMasz rację. Często interesują się naszym życiem osoby, które najchętniej wystrzelilibyśmy na kosmos.
OdpowiedzUsuńWiem co czujesz ...
OdpowiedzUsuńMoże zamknięcie się w sobie nie jest najlepszym rozwiązaniem - porozmawiaj z osobą ,której ufasz, lub taką ,której nie znasz ( przez internet ) .
I nie martw się ,będzie dobrze.
Masz rację.:)
OdpowiedzUsuńznam to.. ;(
OdpowiedzUsuńAle trzeba iść do przodu ;D!
Dziękuję bardzo! ;*
OdpowiedzUsuńNo i zdecydowanie też mój ! ;D hah
__________________________________
Rozumiem co czujesz.. Ciężko jest i długo trudno się pozbierać ale da się to pokonać co prawda zawsze kiedyś to wróci; / Wszystko tylko nie zamykaj się w sobie! to jest najgorsze lepiej powiedzieć o tym osobie której ufasz..
To prawda ! nie rozumieją a gadają :c
OdpowiedzUsuńNie zamykaj się w sobie! nie warto. :)
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny i zapraszam ponownie. ♥
zgadzam się z tobą :*
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcie ; d
OdpowiedzUsuńPo deszczu zawsze nadchodzi słońce.
OdpowiedzUsuńZostałyście oznaczone do "Liebster Award" - pytania u mnie na blogu! ;**
OdpowiedzUsuńwiem jak się czujesz... ale zamknięcie się w sobie to nie jest dobry pomysł. pamiętaj : teraz może być tylko lepiej :)
OdpowiedzUsuńBeautiful!!!;)
OdpowiedzUsuńznam ten bol i podobnie reaguje-zamykm sie w sobie wiedzac,ze jest to nie zdrowe ^^
OdpowiedzUsuńAle śliczne zdjęcie ! : )
OdpowiedzUsuńzdjecie <3
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuństracenie osoby bardzo bliskiej jest straszne,a zwlaszcza jezeli jest to soba naparwde bliska twojemu sercu.jak dla mnie najlepsze jest przemyslenie wszystkiego dokladnie,czasem takie cos moze pomoc:)
OdpowiedzUsuńGenialne zdjęcie! *.* :D Bardzo podoba mi się notka :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz :*
dobra notka :)
OdpowiedzUsuńMasz racje :) Bardzo fajnie napisałaś :)
OdpowiedzUsuńkażdy czasem potrzebuje azylu :) nawet w tekstach Gunsów o tym jest... zamknąć się w sobie (byle nie bardzo i nie na długo), wszystko przemyśleć i kontynuować życie z pozytywną energią :)
OdpowiedzUsuńDobrze cie rozumiem. Super napisane.... obserwuje .
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze Cię rozumiem. Masz rację. Sama ostatnio pisałam podobną notkę bo podobnie się czuję.
OdpowiedzUsuńWspółczuje Ci że straciłaś bliską Ci osobę . Nie wiem dokładnie jak się czujesz , ale każdy ma jakieś problemy . Jedni borykają się z gorszymi inni z łatwiejszymi , ale każdy ma moment zawahania . Lecz cóż . . . życie płynie dalej i trzeba pogodzić się w końcu z losem :C .
OdpowiedzUsuńZapraszam na blog Stylówka .
wmawiaj sobie za każdym razem, że NIKT za ciebie życia nie przeżyje. Nikt nie ma prawa układać go za ciebie i stwarzać twoją rzeczywistość ze sprzecznością pomiędzy twoimi poglądami.
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze : )
Fajne zdjęcie :D
OdpowiedzUsuńObserwujemy? :)
Aria ♥
choć to trudne, żyj tak jak miałby to być twój ostatni dzień, korzystaj z życia na całego i nie przejmuj się innymi :)
OdpowiedzUsuńLudzie doceniają rzeczy kiedy je stracą.Trzymaj się <33
OdpowiedzUsuńzapraszam:katttusia.blogspot.com
ciekawy post :) Wiadomo, że każdy chce mieć swoje prywatne życie..
OdpowiedzUsuńmasz rację^^
OdpowiedzUsuńPiekny kwiatejk :>
OdpowiedzUsuńRozumiem, ale co jak co to ty zdjęcia potrafisz świetnie dobierać
OdpowiedzUsuńI pamiętaj będzie dobrze - Neko
OdpowiedzUsuńśliczna fotka :)
OdpowiedzUsuńPrawda .
OdpowiedzUsuńPięknie napisane i równie śliczne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Super blog !
OdpowiedzUsuńObserwuję ;)
tak,racja..
OdpowiedzUsuńradosc z małych rzeczy to podstawa w tym świecie ; )
OdpowiedzUsuńhttp://inkaastyle.blogspot.com/
Głowa do góry!
OdpowiedzUsuńciekawa notka! nie lubię ukrywać tego co naprawdę czuję pod sztucznym uśmiechem :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;3