Otóż moim zdaniem stan błogości , stan w którym jesteśmy w "siódmym niebie".
Są dwa rodzaje szczęścia : chwilowe i trwałe.
Podczas trwania szczęścia chwilowego odczuwamy bezgraniczną radość, euforię, zadowolenia. Natomiast szczęście trwałe sprowadza się do pozytywnego patrzenia na świat, a więc do optymizmu .
Pewnie każdy z nas kiedyś doznał szczęścia. Jedni cieszą się z "małych rzeczy", a inni z nieco większych. Potrzeba im nieco więcej do szczęścia. Moim zdaniem powinniśmy się cieszyć jednak z drobnostek. Chociażby dlatego, że życie jest wtedy łatwiejsze i pogodniejsze. Życie staje się lepsze. Nie łatwo jest być optymistą i patrzeć na świat przez różowe okulary, nie widzieć ciemnych stron życia i nie przejmować się problemami. Ale nie oznacza to , że mamy wszystko widzieć w ciemnych barwach. Musimy po prostu dostrzegać piękno otaczającego nas świata i cieszyć się każdą chwilą. Świetnie oddaje to mój ulubiony cytat:
'' Żyj chwilą, jakby to była ostatnia chwila Twojego życia...''.
masz rację. powinniśmy się cieszyć z każdej drobnostki. niestety niektórzy tego nie potrafia...
OdpowiedzUsuńsie potrafi robic zdjecia pod dobrym kątem ! xD
Też uważam, że powinniśmy cieszyć się z drobnostek. Jeżeli tylko duże rzeczy sprawiałyby nam radość, to życie nie miałoby sensu, bo byśmy za dużo wymagali.
OdpowiedzUsuńsoneys.blogspot.com
Tak samo uważam,że ludzie powinni się cieszyc z każdej chwili.Niektórzy narzekają,że nie ma co robic,ruszyli by się z kompuera i poszli coś zrobic bo nawet nie zauważą jak przy tym komputerze ich życie minie ...
OdpowiedzUsuńkatttusia.blogspot.com
też uważam, że powinniśmy się cieszyć z małych rzeczy. jednak dla niektórych jest to zbyt trudne..
OdpowiedzUsuńMam takie dni, że przysiądę i powiem sobie jestem szczęśliwa! :>
OdpowiedzUsuńTo jest ważne i potrzebne! <33
Mądre słowa. Życie jest za krótkie, żeby szczędzić sobie uśmiechu. Bądźmy szczęśliwi z każdego drobnego sukcesu. :)
OdpowiedzUsuńJa zapraszam do siebie, codziennie postaram się o nowe notki, jest jeszcze słabo, bo pierwszy taki blog itp. Ale zachęcam, nie zawiedziesz się :)
http://all-crazy-life.blogspot.com/
trzeba sie cieszyc z zycia :>
OdpowiedzUsuńślicznie to opisałaś
OdpowiedzUsuńZupełnie mądre słowa tu napisałaś i po przeczytaniu tego postu stwierdzam że ja ja ciagle jestem pod wplywems szczęścia chwilowego i trwałego ! Z każdej rzeczy potrafię się cieszyć jeżeli tego chcę :3
OdpowiedzUsuńMasz rację, trudno być cały czas optymistą. A życie bez szczęścia to.. no po prostu... nie jest życie. Ten podział na szczęścia chwilowe i trwałe - myślę, że chwilowe wynika właśnie z drobnostek, a trwałe to ogólne zadowolenie ze swojego życia, akceptując przy tym jego wady i zalety.
OdpowiedzUsuńmądrze napisane.;)
OdpowiedzUsuń